Wysoki mandat dla pijanego rowerzysty

Alkohol i rower to kiepskie połączenie, a teraz także bardzo kosztowne. Przekonał się o tym rowerzysta z Chorzowa zatrzymany w Świętochłowicach.

fot. KMP w Świętochłowicach
Mandat dla pijanego rowerzysty

Rowerzysta wpadł na ul. Szpitalnej w centrum Świętochłowic. Mundurowi zatrzymali go do kontroli, a ten wydmuchał blisko promil alkoholu. Jednośladem na „wspomaganiu” jechał 37-letni mieszkaniec Chorzowa.

- Nieodpowiedzialny cyklista zakończył swoją przejażdżkę mandatem karnym w wysokości 2,5 tysiąca złotych, bo najwyraźniej zapomniał, że alkohol i rower to nie jest dobre połączenie – informuje świętochłowicka policja.

W Świętochłowicach nie ma pobłażania dla pijanych rowerzystów. W ciągu ostatnich trzech miesięcy w ręce miejscowych mundurowych wpadło ich ośmiu. Jednym z nich był 21-latek z Chorzowa, który dostał aż trzy mandaty: za kierowanie rowerem pod wpływem alkoholu, za jazdę po chodniku i brak oświetlenia. W sumie zapłacił ponad 3 tys. złotych.

Policjanci przypominają, że od 1 stycznia 2022 r. obowiązuje nowy, wyższy taryfikator mandatów i dotyczy on także rowerzystów. Za kierowanie rowerem w stanie po użyciu alkoholu (od 0,2 do 0,5 promila) mandat wynosi teraz 1 tys. zł, a za jazdę w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila) 2,5 tys. zł.

Policja alkomat

Może Cię zainteresować:

Trzy mandaty dla rowerzysty z Chorzowa. To była bardzo droga jazda

Autor: Redakcja

30/03/2022

Subskrybuj chorzowski.pl

google news icon