Trzy mandaty dla rowerzysty z Chorzowa. To była bardzo droga jazda

Noc, alkohol i brak świateł – to może oznaczać ciekawy scenariusz, ale nie jeżeli... jedzie się rowerem. Pijany rowerzysta z Chorzowa zatrzymany w Świętochłowicach drogo za to zapłacił.

Zdj. ilustracyjne
Policja alkomat

W niedzielę w nocy (27 marca 2022 r.) uwagę policjantów ze świętochłowickiej drogówki przykuł jeden z rowerzystów. Jego jednoślad nie posiadał wymaganych świateł, a tor jazdy był mocno podejrzany. Mundurowi zatrzymali więc mężczyznę do kontroli.

- Stróże prawa wyczuli od mężczyzny woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że 21-latek miał 2 promile alkoholu w organizmie – informuje sierż. szt. Paulina Wierzbicka, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Świętochłowicach.

Zatrzymany to mieszkaniec Chorzowa, który za kierowanie rowerem pod wpływem alkoholu, zgodnie z nowym taryfikatorem, zapłaci 2500 zł. Dodatkowo został ukarany za jazdę po chodniku i brak oświetlenia. Trzy mandaty będą go kosztować ponad 3000 zł.

Subskrybuj chorzowski.pl

google news icon