Ministerstwo przyznało pieniądze na budowę stadionu Ruchu Chorzów, ale tylko "wstępnie". Co dalej?

Ministerstwo Sportu i Turystyki ogłosiło, że zamierza dofinansować 35 projektów w ramach "Programu inwestycji o szczególnym znaczeniu sportowym". W sumie 184 mln złotych na stadiony Ruchu Chorzów, Górnika Zabrze i Rakowa Częstochowa. Jest jednak mały haczyk. To "lista inwestycji wstępnie zakwalifikowanych do dofinansowania". Ostateczne kwoty mamy poznać wkrótce.

Ruch Chorzów

Premier Mateusz Morawiecki (PiS) w blasku fleszy obiecał, że z publicznych pieniędzy dołoży do budowy nowego stadionu Ruchu Chorzów i przebudowy obiektu Rakowa Częstochowa. Ostatecznie kluby musiały zgłosić się do konkursu - "Programu inwestycji o szczególnym znaczeniu sportowym".

W poniedziałek, 9 października, Ministerstwo Sportu i Turystyki ogłosiło "listę inwestycji wstępnie zakwalifikowanych do dofinansowania". Co to oznacza?

- W chwili obecnej trwa ocena merytoryczna (techniczna i ekonomiczna) każdego ze złożonych wniosków. W związku z powyższym ostateczną kwotę dofinansowania potwierdzi protokół z posiedzeń zespołu do spraw opiniowania wniosków zadań inwestycyjnych ze środków Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej, który ukaże się w ciągu najbliższych tygodni - wyjaśnia MSiT.

Podoba Ci się ten artykuł? Zapisz się do newslettera ŚLĄZAGA, a będziesz mieć pewność, że nie przegapisz innych naszych ciekawych tekstów. Zapisy: www.slazag.pl/newsletter

Wśród 35 "inwestycji wstępnie zakwalifikowanych do dofinansowania" znalazły się trzy z województwa śląskiego:

  • budowa nowego stadionu Ruchu Chorzów (103 939 024 zł),
  • budowa czwartej trybuny Areny Zabrze (45 150 000 zł),
  • przebudowa obiektu Rakowa Częstochowa (35 341 600 zł).
- Dzięki rekordowemu budżetowi Ministerstwa Sportu i Turystyki w wysokości ponad 3,5 mld złotych możemy skutecznie wspierać realizację zadań inwestycyjnych służących polskiemu sportowi wyczynowemu. Na inwestycje o szczególnym znaczeniu dla sportu, które pozwolą reprezentantom kadr narodowych przygotowywać się do największych światowych imprez na absolutnie topowym poziomie, przeznaczamy aż 1,2 mld złotych - powiedział Kamil Bortniczuk, szef MSiT.

AKTUALIZACJA

Po kilku godzinach ze strony Ministerstwa Sportu i Turytsyki zniknęła informacja o tym, że jest to "lista inwestycji wstępnie zakwalifikowanych do dofinansowania". Kluczowe - w świetle kampanii wyborczej - wydaje się tutaj słowo "wstępnie". Nie wygląda ono najlepiej, kiedy ogłasza się sukces. Natomiast plik, w którym zamieszczono listę, nadal nazywa się: "Lista wniosków zaproponowanych do dofinansowania".

Samorząd będzie musiał się zadłużyć

Wszystko zaczęło się od meczu Ruchu Chorzów z Wisłą Kraków. Planowano zorganizować go na Stadionie Śląskim, ale do tego nie doszło. Czasu było niewiele, a na przeszkodzie stanęły m.in. koszty oraz kwestia zabezpieczenia bieżni przed ewentualnymi uszkodzeniami, które mogła spowodować odpalana przez kibiców pirotechnika.

Wówczas w sprawę włączył się premier Mateusz Morawiecki, który postanowił wbić szpilę politycznym oponentom – samorządowcom związanym z Koalicją Obywatelską i Ruchem Samorządowym „Tak! Dla Polski”. Od słowa do słowa, aż obiecał, że z publicznych pieniędzy około 100 mln złotych trafi na budowę nowego stadionu Niebieskich.

Rada Miasta Chorzów w wieloletniej prognozie finansowej zapisała na ten cel ponad 395 mln złotych. Sama budowa obiektu ma kosztować prawie 250 mln złotych. Różnica w kwotach wynika m.in. z tego, że samorząd będzie musiał zaciągnąć kredyt, a następnie spłacić go z odsetkami etc.

– Jeśli inwestujemy, to środki pożyczone. Do tej pory pożyczaliśmy z Europejskiego Banku Inwestycyjnego, gdzie kredyty są najtańsze, ale niestety nie można tych pieniędzy przeznaczyć na budowę obiektów sportowych. Będziemy musieli zaciągnąć kredyt z Banku Gospodarstwa Krajowego, który oczywiście trzeba później spłacić – wyjaśnił w Radiu Piekary Andrzej Kotala (KO), prezydent Chorzowa.

Budowa nowego stadionu przy ul. Cichej 6 będzie największą miejską inwestycją ostatnich 30 lat. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to obiekt będzie gotowy w 2027 roku. Ma pomieścić około 16 tys. kibiców i zastąpić wysłużony kompleks, który powstał jeszcze przed II wojną światową.

---------------------------------------------------------------------------------

Podoba Ci się ten artykuł? Zapisz się do newslettera ŚLĄZAGA, a będziesz mieć pewność, że nie przegapisz innych naszych ciekawych tekstów. Zapisy: www.slazag.pl/newsletter

Stadion ruch chorzow trybuna

Może Cię zainteresować:

Ruch Chorzów miał najnowocześniejszy stadion w Polsce - 88 lat temu. Co dalej z obietnicą nowego stadionu?

Autor: Maciej Poloczek

29/09/2023

Moduł SMR Last Energy

Może Cię zainteresować:

Amerykanie z Last Energy zaprezentowali prototyp modułu reaktora jądrowego. Powstał w Katowicach

Autor: Michał Wroński

09/10/2023

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon