Mieszkanka Chorzowa w poniedziałek, 5 lipca 2021 r., zawiadomiła policję o kradzieży z jej konta bankowego. Nieświadoma oszustwa przekazała rzekomemu klientowi z platformy OLX dane autoryzacyjne, a dzięki temu „kupujący” mógł przelać z konta tysiąc złotych.
Na czym polega oszustwo związane z OLX i WhatsApp?
Cyberprzestępcy kontaktują się z osobą, która oferuje towar do sprzedaży na platformie OLX. Za pośrednictwem komunikatora WhatsApp wysyłają link do strony udającej OLX, która rzekomo pozwala na finalizację transakcji. Przestępcy zachęcają, by wprowadzić w fałszywym panelu dane swojej karty, by – jak twierdzą – otrzymać na nią pieniądze za przedmiot z ogłoszenia.
Policja przypomina, że schemat oszustwa zawsze wygląda podobnie. Na platformie OLX ktoś sprzedaje np. sukienkę. „Zainteresowana” osoba kontaktuje się przez WhatsApp i następuje normalna w takich sytuacjach rozmowa, dopytywanie o szczegóły towaru, negocjacja ceny i itp. W końcu „zainteresowany” wysyła link, rzekomo prowadzący do strony umożliwiającej realizację płatności.
- Jeśli wypełniamy zawarte tam rubryki, pozbywamy się władania naszym kontem bankowym - przejmuje je grupa przestępcza. Tak było w przypadku pokrzywdzonej, z której konta przestępcy przelali 1000 złotych – tłumaczy chorzowska policja.
Nowe warianty oszustw związanych z OLX
Policja dodaje, że pojawiły się kolejne warianty oszustw związanych z OLX. Przestępcy tym razem podszywają się pod pocztę, firmy kurierskie czy policję i oferują pomoc w zwrocie pieniędzy użytkownikom platformy sprzedażowej, którzy wcześniej zostali oszukani. W wiadomościach informują, że otrzymali wiadomość z banku, po czym przesyłają link... do fałszywej strony, wyłudzającej dane do karty płatniczej.
