Trener Ruchu Chorzów przed Wielkimi Derbami Śląska: Górnik Zabrze będzie grał z przewagą jednego zawodnika

Po siedmiu latach do Ekstraklasy wracają Wielkie Derby Śląska. W piątek, 15 września 2023 r., Górnik Zabrze podejmie na własnym boisku Ruch Chorzów. Spotkanie obejrzy komplet kibiców, ale bez fanów Niebieskich. - Musimy zdać sobie sprawę, że będziemy grać od początku przeciwko drużynie mającej jednego zawodnika więcej – stwierdził trener Ruchu, Jarosław Skrobacz na przedmeczowej konferencji.

fot. Ruch Chorzów
Wielkie Derby Śląska Górnik Zabrze będzie grał z przewagą jednego zawodnika mówi trener Ruchu Chorzów

Ruch Chorzów i Górnik Zabrze zmierzą się w Wielkich Derbach Śląska po raz 122. W Ekstraklasie zespoły spotkają się po siedmiu latach przerwy, do czego na przedmeczowej konferencji nawiązał Jan Urban, trener Górnika Zabrze.

- Chciałbym oficjalnie pogratulować awansu i dobrej roboty – zwrócił się do trenera Niebieskich. - Dzięki temu możemy się tu spotkać, znowu mogą wrócić Wielkie Derby Śląska. To jest wydarzenie. Bez was by go nie było, zatem gratuluję – dodał trener Górnika.

Wielkie Derby Śląska. To nie jest mecz, jak każdy inny

Wielkie Derby Śląska zawsze budzą ogromne emocje. Nie tylko wśród kibiców, ale także piłkarzy i sztabów szkoleniowych obu zespołów.

- Nie ma co ukrywać, że dla każdego trenera możliwość prowadzenia zespołu w takim meczu to spore wydarzenie. Nikt z nas nie dostał tego za darmo. Przez lata trzeba było sobie na to zapracować – stwierdził trener Ruchu Chorzów.

Kapitan Niebieskich, Tomasz Foszmańczyk, dodał, że to nie jest mecz, jak każdy inny. - Jest dla nas bardzo ważny i dla wszystkich naszych kibiców również. Można sobie wiele planować przed takim meczem, mieć swoje pomysły i swoją taktykę, ale ten mecz derbowy będzie się rozgrywał na trochę innych warunkach i bardzo ważne będzie to, jak dana drużyna wejdzie w mecz – podkreślił Fosa.

Trener Ruchu Chorzów mówił, że zdają sobie sprawę, że ten mecz niekoniecznie będzie się odbywał tak, jak sobie zaplanują. Dodał, że pod kątem energetycznym stać będzie na bardzo wysokim poziomie i poziom agresji będzie duży, a żaden zespół nie może się nastawiać na wymianę wielu podań i długie utrzymywanie się przy piłce. Jan Urban, szkoleniowiec Górnika Zabrze podkreślił, że chciałby, aby to było dobre widowisko, Żeby twarda gra nie nie zdominowała spotkania, żeby było dużo sytuacji i było emocjonujące dla kibiców.

„Będziemy grać od początku przeciwko drużynie mającej jednego zawodnika więcej”

Spotkanie na Arenie Zabrze oglądać będzie komplet kibiców - ponad 22,5 tys. Fani Niebieskich nie będą jednak dopingować swojej drużyny w Zabrzu, bo na Roosevelta trwa budowa czwartej trybuny. Obejrzą mecz na telebimach przy Cichej.

- Musimy zdać sobie sprawę, że będziemy grać od początku przeciwko drużynie mającej jednego zawodnika więcej. Trybuny na pewno będą niosły gospodarzy, to może być czynnikiem mającym spore znaczenie szczególnie w początkowej fazie meczu – podkreślił Jarosław Skrobacz.

Po siedmiu kolejkach oba zespoły zgromadziły po 6 punktów. I – jak zaznaczył trener Niebieskich – sytuacja nie jest przyjemna ani dla Ruchu, ani dla Górnika. Dodał jednak, że to dopiero początek sezonu, a nawet gdyby sytuacja w tabeli była inna, to spotkanie miałoby taką samą wartość. - Sytuacja w tabeli nie ma żadnego znaczenia, jeśli mowa o tym spotkaniu. Żaden z zawodników wychodzących na murawę nie będzie o niej myślał – potwierdził trener Górnika.

Ruch Chorzów znów zarobi na transferze Kamila Grabary

Może Cię zainteresować:

Ruch Chorzów znów zarobi na transferze Kamila Grabary. Bramkarz zagra w Bundeslidze

Autor: Maciej Poloczek

07/09/2023

Ruch Chorzów

Może Cię zainteresować:

„Myślałem, że będzie łatwiej”. Prezes Ruchu Chorzów o powrocie do Ekstraklasy

Autor: Maciej Poloczek

05/09/2023

Subskrybuj chorzowski.pl

google news icon