Sylwester na Stadionie Śląskim. W tym roku Katowice nie organizują imprezy w Chorzowie

W tym roku prezydent Katowic nie będzie składał noworocznych życzeń w Chorzowie. Sąsiednie miasto nie znalazło się bowiem wśród współorganizatorów Sylwestrowej Mocy Przebojów na Stadionie Śląskim. Skąd taka decyzja?

fot. UMWŚ/Patryk Pyrlik
Stadion Śląski Sylwestrowa Moc Przebojów

Sylwestrowa Moc Przebojów, czyli Sylwester z Polsatem od 2015 r. jest organizowana w ostatni dzień roku na Górnym Śląsku. Wcześniej - na placu przed Spodkiem, od 2018 r. - już na Stadionie Śląskim w Chorzowie.

Sylwester na Stadionie Śląskim bez Katowic

Po rocznej przerwie, spowodowanej pandemią, Polsat zdecydował się, mimo wciąż trwającej epidemii, na zorganizowanie wielkiego plenerowego koncertu na sprawdzonej arenie, czyli na Stadionie Śląskim, zarządzanej przez spółkę należącą do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego. Jednak w tym roku jednym z współorganizatorów imprezy nie będą Katowice. Dlaczego?

- Do miasta nie wpłynęła oferta na organizację tegorocznego sylwestra - wyjaśnia Ewa Lipka, rzeczniczka prasowa Urzędu Miasta w Katowicach.

Czy to marszałek nie chciał się dzielić imprezą Polsatu z Katowicami? Rzecznik marszałka woj. śląskiego, Sławomir Gruszka, nie chce odpowiedzieć na pytanie, dlaczego sylwester będzie bez Katowic. Odsyła do organizatora imprezy, czyli do Stadionu Śląskiego.

Czytaj także:

Sylwester z Polsatem 2021 będzie na Stadionie Śląskim! Sylwestrowa Moc Przebojów wraca po przerwie

Nieoficjalnie dowiadujemy się, że nie chodzi o oszczędności (Katowice wydały na Sylwestra z Polsatem 1 mln zł w 2019 r., gdy odbył się po raz ostatni), ale o wątpliwości miasta związane z organizacją imprezy na kilkadziesiąt tysięcy osób w szczytowym okresie 4. fali pandemii. Katowice nie planują na razie żadnej "konkurencyjnej" wobec polsatowskiej imprezy z okazji sylwestra.

Sylwester z Polsatem w różnych miastach. Taki był pomysł

Przypomnijmy, że kilka lat temu rozważany był pomysł, by Sylwestra z Polsatem organizować w formule regionalnej. Takowy narodził się w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii i zgodnie z nim, co roku impreza miałaby odbywać się w innym dużym mieście GZM (chodziło o stolice podregionów: Sosnowiec, Tychy, Gliwice, Bytom i właśnie Katowice).

Gdy w 2018 roku Katowice nie były w stanie urządzić polsatowskiego Sylwestra na placu przed Spodkiem, zajętym przez szczyt klimatyczny COP 24, doszło nawet do rozmów GZM z Polsatem, który szukał już wtedy innego miejsca w Polsce. Wtedy też po raz pierwszy pojawiła się idea Stadionu Śląskiego. Władze Katowic bardzo stanowczo odmówiły, nie były też w żadnym wypadku zainteresowane „dzieleniem się” Sylwestrem z innymi miastami.

Niedługo potem jednak impreza z Polsatem i tak wylądowała na Stadionie. Tym razem jednak we współpracy z nowym marszałkiem województwa, Jakubem Chełstowskim. Impreza była nawet przedstawiana jako „Sylwester w Katowicach”, choć de facto odbywał się w Chorzowie.

Subskrybuj chorzowski.pl

google news icon