Urzędnicy z chorzowskiego ratusza podkreślają, że wiedzą o problemie, bo im też śmierdzi.
- Intensywny, uciążliwy zapach pojawia się powtarzalnie, punktowo i chwilowo – informuje Urząd Miasta.
Władze miasta proszą mieszkańców o pomoc w ustaleniu źródła nieprzyjemnego zapachu w centrum Chorzowa. Wielu z nich wskazało już, że smród może pochodzić z ciężarówek, które przewożą biomasę do elektrociepłowni CEZ Chorzów.
Urzędnicy podkreślają, że wzięli te uwagi na poważnie i podjęli już działania w tej sprawie. Trwa analiza materiałów zarejestrowanych przez kamery miejskiego monitoringu. Wysłano także pismo do Inspekcji Transportu Drogowego z prośbą o kontrolę. Władze miasta dodają, że aby podjąć jakiekolwiek dalsze kroki muszą mieć mocne dowody w tej sprawie.
Kolejny problem ze smrodem w Chorzowie
To kolejny problem ze smrodem w Chorzowie. Na uciążliwy fetor jeszcze niedawno narzekali mieszkańcy Chorzowa Starego i Maciejkowic. Tam jego źródłem były składowiska biomasy wykorzystywanej przez elektrociepłownię CEZ Chorzów. Mieszkańcy tych dzielnic wielokrotnie interweniowali w tej sprawie w różnych urzędach i zorganizowali pikietę przed elektrociepłownią.
Wtedy problem rozwiązano dopiero po wielu miesiącach, gdy elektrociepłownia usunęła zgromadzone zapasy śmierdzącej biomasy. Jak długo tym razem potrwa walka z fetorem?
