Rządowe pieniądze na stadion Ruchu Chorzów, czyli mydlenie oczu przez prezydenta Kotalę!

Ministerstwo Sportu i Turystyki po prawie pięciu miesiącach negatywnie odpowiedziało na prośbę o wsparcie budowy stadionu w Chorzowie – poinformował rzecznik prasowy chorzowskiego magistratu. Nie wspomniał jednak o tym, że wniosek prezydenta Andrzeja Kotali od początku był skazany na niepowodzenie, bo ministerstwo od dawna nie wspiera budowy stadionów dla profesjonalnej piłki.

Ruch stadion

Nowego stadionu Ruchu Chorzów nie będzie, bo rząd nie dał pieniędzy?

Budowa nowego stadionu dla Ruchu Chorzów nie ruszy – to już pewne! Chorzowscy urzędnicy winą za to próbują obarczyć rząd.

- Prezydent Miasta wnioskował o 100 milionów złotych. To blisko połowa kosztów budowy nowego obiektu. Ministerstwo Sportu w skierowanym piśmie tłumaczy, że nie wspiera budowy stadionów piłkarskich dla profesjonalnych drużyn – informuje Kamil Nowak, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Chorzów.

Stanowisko ministerstwa w sprawie finansowania budowy stadionów znane jest od dawna!

Tylko to, że takie jest stanowisko Ministerstwa Sportu i Turystyki w sprawie dofinansowania do budowy stadionów dla profesjonalnej piłki, było wiadomo już od dawna. Doskonale powinni o tym wiedzieć także chorzowscy urzędnicy i wydaje się, że wniosek skierowany do rządu, to było tylko mydlenie oczu przez prezydenta Kotalę.

- Władze Chorzowa od samego początku wiedziały, że na żadne dofinansowanie nie mają szans, a co dopiero na dofinansowanie rzędu sugerowanych 100 milionów. Jeszcze w 2017 roku prezes zajmującego się tą inwestycją Centrum Przedsiębiorczości zapewnił bowiem publicznie, że miejscy urzędnicy sprawdzali, jakie dofinansowania mogą dostać. Z ministerstwa sportu żadnych środków na stadion pozyskać się nie da, bowiem już dwie kadencje temu (!) MSiT przestało dofinansowywać duże stadiony, rezerwując dofinansowania dla projektów realizujących cele treningowe/aktywizacyjne – komentuje Michał Karaś, redaktor naczelny serwisu stadiony.net

Nowy stadion zostanie zbudowany w… Katowicach

Rzecznik prasowy chorzowskiego magistratu tłumaczy, że miasta nie stać na budowę stadionu, bo z powodu polityki rządu znacząco spadły przychody do budżetu Chorzowa.

- Niestety w obecnej sytuacji finansowej Chorzowa decyzja o modernizacji stadionu zrujnowałaby finanse miasta – czytamy w informacji z Urzędu Miasta Chorzów.

Zmiany w PIT wprowadzone przez rządu wpływają na budżety wszystkich samorządów, a jednak w Katowicach zostanie zbudowany nowy stadion za 230 mln złotych. W Chorzowie za to wygasło już pozwolenie na budowę nowej areny dla Niebieskich. Za dwa lata przy Cichej 6 ma ruszyć jedynie przebudowa budynku klubowego… ale czy w te zapowiedzi można jeszcze można wierzyć?

Fot. UM Chorzów/Wizualizacja stadionu Ruchu Chorzów

Subskrybuj chorzowski.pl

google news icon