Przede wszystkim goście. W Parku Śląskim wprowadzono nowe zasady dla ekip budowlanych

Wielomilionowe inwestycje realizowane obecnie w Parku Śląskim powodują utrudnienia dla jego gości. Teraz mają być one mniejsze, bo w chorzowskim parku ograniczono ruch samochodów ekip budowlanych.

Park parking

W Parku Śląskim prace prowadzone są aż w dziewięciu miejscach, a to – chcąc nie chcąc – powoduje znaczne utrudnienia dla pieszych, rowerzystów czy rolkarzy. Ekipy budowlane pracują przy modernizacji Planetarium. Budowie Ogrodu Japońskiego, rewitalizacji Świątyni Petrycha, przebudowie al. Klonowej i ścieżek wokół al. Różanej, przebudowie ścieżek przy Kręgach Tanecznych i modernizacji samych kręgów, budowie polderu przeciwpowodziowego oraz przebudowie otoczenia hali wystaw Kapelusz. Sporo tego, a jeśli weźmie się pod uwagę, że pracownicy muszą jeszcze dojechać na miejsce, to na parkowych alejkach robi się naprawdę ciasno.

W Parku Śląskim wprowadzono małe centra przesiadkowe dla budowlańców

Zarząd Parku Śląskiego wprowadził więc nowe zasady dla ekip pracujących przy parkowych inwestycjach. Wyznaczono dla nich wspólne parkingi, które spełniają rolę małych centrów przesiadkowych. Poszczególne brygady przesiadają się tutaj do jednego samochodu i dojeżdżają nim na plac budowy. Podobnie jest po zakończeniu pracy. Te regulacje powinny znacznie ograniczyć ruch samochodów na parkowych alejkach.

– Liczymy na to, że taka organizacja parkingów zniweluje niedogodności, z jakimi muszą zmierzyć się nasi goście. To oni zawsze będą mieli pierwszeństwo na parkowych alejkach – podkreśla Agnieszka Bożek, prezes Parku Śląskiego.

Choć zakres inwestycji obecnie realizowanych w Parku Śląskim jest ogromny, to – jak podkreśla prezes Agnieszka Bożek – w ciągu najbliższych lat będą kolejne. To z pewnością będzie powodowało kolejne uciążliwości, ale chyba warto się trochę pomęczyć i poczekać na finalny efekt wszystkich prac.

fot. Park Śląski

Subskrybuj chorzowski.pl

google news icon