Niebieskim pozostały baraże. „Oczywiście, że chcemy awansować”

Ruch Chorzów tylko zremisował, a Chojniczanka Chojnice wygrała i zapewniła sobie awans do 1. ligi. Niebieskim pozostały baraże. Prezes klubu, w odpowiedzi na zarzuty kibiców, zapewnia, że chcą awansować.

fot. Ruch Chorzów/Tomasz Stefanik
Olimpia Elbląg Ruch Chorzów

W 32. kolejce eWinner 2. ligi Ruch Chorzów zremisował na wyjeździe z Olimpią Elbląg. Z kolei Chojniczanka Chojnice wygrała z Pogonią Grodzisk Mazowiecki i zapewniła sobie bezpośredni awans do 1. ligi.

- Wyjaśniliśmy sobie sytuację. To drugie miejsce jest już nierealne, więc możemy spokojnie myśleć o barażach – na pomeczowej konferencji stwierdził Jarosław Skrobacz, trener Ruchu Chorzów.

Kibice sugerują, że Ruch Chorzów nie chce awasować

Takiego spokoju nie mają jednak kibice Niebieskich. Po meczu na stronie klubu w portalu Facebook pojawiło się wiele komentarzy, w których sugerują oni, że Ruch Chorzów nie chce w tym roku awansować, bo klubu nie stać na grę w wyższej lidze. Na te zarzuty odpowiedział prezes Ruchu, Seweryn Siemianowski.

- Oczywiście, że chcemy awansować. Do końca walczyliśmy o bezpośredni awans. Gratulujemy dzisiaj Stali i Chojniczance. Będziemy robić wszystko żeby dołączyć do nich po ciężkich bojach w barażach. Jeśli to się uda to będzie stać nas na grę w wyższej lidze (…) Finisz będzie najważniejszy! - napisał prezes Siemianowski.

Do końca zasadniczego sezonu eWinner 2. ligi pozostały dwie kolejki. Ruch Chorzów zagra na wyjeździe z rezerwami Śląska Wrocław, a później na własnym boisku z Hutnikiem Kraków. Obecnie Niebiescy mają punkt przewagi nad, trzecim w tabeli, Motorem Lublin.

Seweryn Siemianowski prezes Ruchu Chorzów

Może Cię zainteresować:

Seweryn Siemianowski, prezes Ruchu Chorzów o... stonodze, czapli i długach klubu. „Wyciągamy wnioski z błędów, które były popełniane wcześniej”

Autor: Maciej Poloczek

08/04/2022

Subskrybuj chorzowski.pl

google news icon