Europejski Nakaz Aresztowania Kamila Żyły. To 35-latek podejrzany o morderstwo w Parku Śląskim

Wydano Europejski Nakaz Aresztowania Kamila Żyły, który jest podejrzewany o morderstwo mężczyzny na obrzeżach Parku Śląskiego. 35-latkek miał mu zadać około 50 ciosów nożem z zazdrości o żonę, z którą jest w trakcie rozwodu. Najprawdopodobniej uciekł z Polski.

KMP Chorzów
Kamil Żyła

Europejski Nakaz Aresztowania (ENA) Kamila Żyły został wydany przez Sąd Okręgowy w Katowicach. Wnioskowali o to śledczy z Prokuratury Rejonowej w Chorzowie, którzy mają niemalże stuprocentowa pewność, że 35-latek ukrywa się poza granicami Polski. Wskazują na zebrane dowody, m.in. logowania jego telefonu. ENA pomoże w jego aresztowaniu i ekstradycji na terenie Unii Europejskiej.

Informacje i krótki rysopis Kamila Żyły, podane przez Komendę Miejską Policji w Chorzowie:

  • Imię i nazwisko: Kamil Żyła
  • Drugie imię: Krzysztof
  • Płeć: Mężczyzna
  • Miejsce urodzenia: Jastrzębie-Zdrój
  • Data urodzenia: 02.08.1987
  • Ostatnie miejsce zameldowania: Jastrzębie-Zdrój
  • Obywatelstwo: Polska
  • Sylwetka szczupła. Około 75 kilogramów wagi i 175-180 centymetrów wzrostu
  • Włosy ciemne z możliwością przefarbowania na jasny blond
  • Oczy brązowe
  • Tatuaż z herbem FC Barcelony jako znak szczególny
- Apelujemy do wszystkich osób, które mają jakiekolwiek informacje mogące pomóc w ustaleniu miejsca jego pobytu, o kontakt z Policją, osobisty albo telefoniczny, pod numerem (47) 85 452 55 lub 112 - wskazuje kom. Arkadiusz Bień

Kamilowi Żyle grozi od 8 do 25 lat pozbawienia wolności.

Pięćdziesiąt ciosów nożem. Sprzęt szpiegowski na karoserii

Zarzuty wobec Kamila Żyły poznaliśmy ponad miesiąc temu, jednak Sąd Rejonowy w Chorzowie zdecydował się na rozpatrzenie wniosku o jego tymczasowe aresztowanie w trybie zwykłym, a nie pilnym. Najpierw na jego ostatni znany adres wysłano zawiadomienie, później czekano na odbiór awiza… Przez to list gończy można było wystosować dopiero 9 maja. Na Europejski Nakaz Aresztowania trzeba było czekać kolejny tydzień.

Przypomnijmy, że w nocy z 26 na 27 marca do samochodu stojącego na obrzeżach Parku Śląskiego zakradł się zamaskowany napastnik, który zadał Pawłowi K. około pięćdziesięciu ciosów nożem kuchennym, co wykazała sekcja zwłok. 30-latka do najbliższej placówki ochrony zdrowia zabrała 33-letnia Ewelina Ż, która siedziała za kierownicą. Niestety, życia mężczyzny nie udało się uratować.

30-latek i 35-latka spotykali się od kilku miesięcy. Tego wieczora, kiedy doszło do zbrodni, byli razem na kolacji.

Kamilowi Żyle zarzuca się nie tylko zabójstwo, ale także o posługiwanie się urządzeniem lokalizacyjnym na szkodę własnej żony. Śledczy uważają, że mężczyzna zainstalował na karoserii jej samochodu sprzęt szpiegowski, którego używał przez co najmniej kilka dni. W ten sposób dobrze wiedział, gdzie przebywa ona z Pawłem K.

W związku z nielegalnym namierzaniem położenia samochodu zatrzymano 37-letniego przyjaciela małżeństwa z Jastrzębia-Zdroju.

- Mężczyzna usłyszy zarzut pomocnictwa i posługiwania się urządzeniem śledzącym - informuje prok. Cezary Golik. - Podejrzewany, że zakupił i zarejestrował na własne nazwisko kartę SIM, którą przekazał bezpośredniemu sprawcy przestępstwa. Posłużyła ona do śledzenia samochodu - wyjaśnia

Kamil Żyła tuż po zbrodni przestał pojawiać się w pracy. Wszystko wskazuje na to, że uciekł z Polski.

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon