Chorzowska spółdzielnia polem bitwy prezydentów? Walne w ChSM

Walne zgromadzenie członków ChSM

Mieszkańcy Chorzowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej będą wybierać swoich przedstawicieli do Rady Nadzorczej. Im bliżej walnego zgromadzenia, tym większe emocje ono wzbudza. Szymon Michałek informuje w nim swoich obserwujących, że w dniach 19-22 maja 2025 odbędzie się walne zgromadzenie członków ChSM.

- Jako prezydent miasta mam prawo wziąć udział w tym zgromadzeniu oraz oddania głosu i mam zamiar z tego prawa skorzystać. Co ciekawe w tym roku rekordowa liczba czterdziestu jeden kandydatów do Rady Nadzorczej weźmie właśnie udział w tych wyborach - mówi Szymon Michałek.

W dalszej części filmu prezydent dość jednoznacznie wypowiada się na temat władz spółdzielni i sugeruje, że mieszkańcy mają otrzymywać materiały przestrzegające przed tzw. "ekipą Michałka".

- Jednym słowem: panika. Myślę, że ten układ polityczny powinniśmy raz na zawsze w Chorzowie pozbawić władzy. Serdecznie zapraszam do udziału w tych wyborach. Pamiętajcie, ta zmiana, którą wprowadziliśmy od maja zeszłego roku aż po dzisiaj daje już pierwsze efekty i mamy zamiar nadal działać na rzecz lokalnej społeczności, na rzecz państwa. Trzymajcie za nas kciuki - kończy swoje nagranie Szymon Michałek.

Kto ma zarząd ten ma władzę

Dlaczego prezydent miasta angażuje się w wybory do Rady Nadzorczej spółdzielni, która - w przeciwieństwie np. do PGM - nie podlega samorządowi lokalnemu? Kompetencją tego organu jest bowiem obsadzenie zarządu, który sprawuje władzę wykonawczą w spółdzielni, decydując m.in. o inwestycjach, utrzymaniu budynków, czy najmie lokali. ChSM dysponuje ogromnymi środkami. Rocznie spółdzielnia wypracowuje między 1,5 do 3,5 mln zł zysku. od 2018 roku wypracowano ponad 19 milionów złotych nadwyżki na działalności komercyjnej. Obecny zarząd zdecydował o przeznaczeniu ponad połowy tej sumy na obniżenie opłat mieszkańcom spółdzielni, ale pozostałe środki można przeznaczyć na inne cele. Jakie? To już będzie zależało od nowych władz...

Aktualnie funkcję prezesa ChSM sprawuje Marek Kopel, długoletni prezydent Chorzowa, który kierował miastem od 1991 do 2010 roku, gdy utracił władzę na rzecz Andrzeja Kotali. Szef spółdzielni odniósł się do filmu Szymona Michałka w komentarzu pod nagraniem:

- Panie Prezydencie, widzę, że inaczej postrzegamy rolę Prezydenta Miasta, w trakcie prawie 20 lat mojej prezydentury zawsze starałem się dobrze współpracować z wszystkimi instytucjami i firmami w Chorzowie bo sprzyjało to rozwojowi miasta i pozwalało szybko i mądrze rozwiązywać pojawiające się problemy. Zachęcam Pana do traktowania CHSM z należnym szacunkiem. CHSM to dobra firma, dobrze zorganizowana osiągająca dobre wyniki finansowe i zapewniająca swoim mieszkańcom dobre warunki zamieszkiwania - czytamy w komentarzu Marka Kopla.

Spółdzielnia odpiera ataki

Oświadczenie prezydenta Szymona Michałka wpisuje się w trwającą kampanię przeciwko władzom spółdzielni. Od tygodni mieszkańcy otrzymują ulotki i materiały atakujące obecny zarząd. Spółdzielnia odniosła się do nich na łamach gazetki "Wiadomości Spółdzielcze", gdzie punkt po punkcie sprostowano zarzuty:

Informujemy mieszkańców naszej Spółdzielni z całą stanowczością, że:

1. Nie ma żadnego postępowania Prokuratury wobec Spółdzielni. Spółdzielnia nie przyznaje mieszkań. Spółdzielnia opiera swoją działalność na przepisach ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, a zwykłe pomówienia świadczą o braku wiedzy o jej działaniu.
2. Chorzowska Spółdzielnia Mieszkaniowa jest poddawana stałej, jawnej kontroli różnych organów np.: Biegłego Rewidenta, Lustratora, które nie wykazały żadnych nieprawidłowości, wynik finansowy Spółdzielni jest dodatni.
3. Kłamliwe insynuacje wobec Zarządu Chorzowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej były powielane także przed poprzednim Walnym Zgromadzeniem m.in. za pośrednictwem serwisu Facebook czy materiałów dostarczanych do skrzynek pocztowych. W efekcie ustalenia sprawcy, osoba dokonująca pomówień, chcąc uchronić się od odpowiedzialności karnej, zamieściła w mediach oficjalne przeprosiny.
4. W Spółdzielni wykonawcy wybierani są w jawnych procedurach zgodnie z obowiązującym w Spółdzielni Regulaminem, a prace wykonywane są rzetelnie i odbierane przez inspektorów nadzoru.
5. Prosimy naszych mieszkańców o rozwagę i unikanie bezkrytycznego przyjmowania treści szkalujących Chorzowską Spółdzielnię Mieszkaniową. Anonimowe hasła bez podpisu konkretnych osób, świadczą o ich nieprawdziwości. Zarząd zgłosił powyższą sprawę do organów ścigania.

Najbliższy tydzień w Chorzowie może być bardzo gorący. Przed kilkoma laty w Rudzkiej Spółdzielnie Mieszkaniowej próbowano wątpliwymi metodami przejąć władzę, lecz wówczas w proces wyborczy otwarcie nie angażowali się przedstawiciele samorządu. Wtedy głównym orężem były masowo podpisywane pełnomocnictwa do głosowania na walnym w imieniu członków. Czy w Chorzowie historia się powtórzy?