Antoni Piechniczek pochodzi z Chorzowa i w miejscowym Zrywie zaczynał swoją karierę piłkarską. Później grał m.in. w Ruchu Chorzów, z którym w 1968 roku zdobył Mistrzostwo Polski. Karierę zakończył we francuskim Chateauroux i zajął się pracą trenera.
Pracował w wielu polskich i zagranicznych klubach, w tym m.in. chorzowskim Ruchu, ale to sukcesy z reprezentacją Polski przyniosły mu sławę. Dwukrotnie wywalczył awans do mundialu – w 1982 r. w Hiszpanii Polska zajęła 3. miejsce, a w 1986 r. w Meksyku biało-czerwoni odpadli w 1/8 finału.
Antoni Piechniczek związany jest także z katowicką Akademią Wychowania Fizycznego, jako jej wieloletni pracownik i wykładowca. Teraz został także uhonorowany tytułem doktora honoris causa tej uczelni.
- To piąte takie wyróżnienie, tym bardziej celebrujemy ten moment. Tytuł doktora honoris causa to największe osiągnięcie w świecie nauki. Honorujemy człowieka przez ponad 30 lat związanego z naszą uczelnią – stwierdził rektor AWF w Katowicach, prof. Grzegorz Juras (za PAP).
W uroczystości wzięło udział wielu były podopiecznych trenera, szkoleniowców czy działaczy sportowych. Wśród nich m.in.: Grzegorz Lato, Stefan Majewski, Józef Młynarczyk czy Dariusz Dziekanowski.
– Jestem pod wrażeniem, nie przypuszczałem, że dziś cała aula będzie pełna. Że przyjdzie tylu ludzi kochających piłkę i znających się na niej. Ta uroczystość to oddanie wielkości polskiemu i śląskiemu futbolowi – stwierdził Antoni Piechniczek (za PAP).
Honorowy tytuł został przyznany Antoniemu Piechniczkowi za "wybitne osiągnięcia trenerskie, niekwestionowany i olbrzymi wkład w rozwój szeroko rozumianej kultury fizycznej, imponującą aktywność organizacyjną i społeczną oraz wieloletnią pracę dydaktyczną na rzecz kształcenia kadr instruktorskich i trenerskich w AWF w Katowicach".
